eu.usatoday.com |
Były minister rolnictwa Jan Szyszko twierdził, że problem z ASF jest sztucznie wykreowany podobnie jak było wcześniej z ptasią grypą. „Z ptasią grypą również ze względów, powiedzmy sobie, czysto gospodarczych stworzono pewien problem” – mówił tajemniczo Jan Szyszko.
Zamarznięte dziki w środku lata, w dodatku jeden na drzewie? Polscy rolniczy twierdzą, że zarażone dziki zostały zrzucone z helikopterów?
Korona wirus
Nawet wysocy rangą politycy plotkują publicznie na temat koronawirusa. A dla zwykłych propagandystów nastał czas złotych żniw.
– Pragnąłbym zauważyć, że (w centrum epidemii – red.) w Wuhanie znajduje się jedyne w Chinach laboratorium o najwyższych standardach zabezpieczeń, które pracuje z najgroźniejszymi patogenami. W tym – tak! – z koronawirusem – powiedział reprezentujący Arkansas senator republikański Tom Cotton.
"Dr Brzeski: Olbrzymie straty Chin z powodu wirusa. 300 dużych firm chce kredyty na 8 mld dolarów"
Amerykańskie laboratoria eksperymentujące z wirusami i groźnymi szczepami bakterii, które mogą posłużyć jako broń biologiczna, łamią zasady bezpieczeństwa. Z raportów wynika, że w ciągu 10 lat aż 639 razy niebezpieczne patogeny wydostały się poza placówki, a w 11 przypadkach doszło do zakażeń "USA Today"
"W 2009 r. Malcolm Casadaban, naukowiec z Uniwersytetu Chicago z chorobami podstawowymi, zmarł z powodu zakażenia osłabionym szczepem bakterii dżumy. W 2012 r. 25-letni badacz Richard Din zmarł po zakażeniu podczas badań nad szczepionką z udziałem bakterii Neisseria meningitides w laboratorium w centrum medycznym VA w San Francisco. Oba przypadki śmierci dotyczyły badań w laboratoriach poziomu 2 bezpieczeństwa biologicznego, w których patogeny są uważane za mniej niebezpieczne niż te, w których pracowano w laboratoriach o dużej szczelności."
"Federalni inspektorzy ds. Bezpieczeństwa w miejscu pracy, którzy prowadzili dochodzenie, ponieważ sprawa dotyczyła śmierci, stwierdzili, że Din zmarł, ponieważ VA nie nadzorowała i nie chroniła pracowników w laboratorium badawczym. Wśród cytowanych przez nich „poważnych” problemów: Din i inni pracownicy w laboratorium manipulowali okazami niebezpiecznych bakterii na blatach - a nie wewnątrz ochronnych szafek bezpieczeństwa biologicznego, które zmniejszyłyby potencjalne narażenie na krople lub rozpryski. Laboratorium nie zdołało również przeszkolić pracowników w zakresie ostrzegawczych oznak infekcji, jak pokazują zapisy dotyczące naruszenia tych standardów."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zanim skomentujesz, zapoznaj się z regulaminem