Witam na moim blogu // Welocome to my blog// Czytaj na stronie o żywności modyfikowanej - GMO, podłe działania koncernów produkujących GMO, pozwalają nam kojarzyć te firmy z opryskami na niebie!!! //

środa, 20 kwietnia 2011

Pogoda - zapowiedź w TV ”dzisiaj przez cały dzień bardzo dużo słońca - bez chmur”

Przed tygodniem szamani ze wszystkich polskich stacji TV, jednomyślnie zapowiedzieli piękną pogodę bez chmur. Pomyślałam sobie fajnie, będzie to pierwszy słoneczny dzień od kilkunastu tygodni. 16 kwietnia w sobotę wybiorę się na wycieczkę rowerem, uzupełnię niedobory witaminy D. Po długich szarych tygodniach jesienno-zimowych taka wycieczka to rarytas. Niestety ranek okazał się brutalny i popsuł pogodny wycieczkowy nastrój. Od wczesnych godzin rannych – na niebie smugi, pozostawiane przez samoloty. Przez cały dzień niebo upszczone krechami, które stało się takie jakieś nijakie, mleczne jak woda z mydlinami. Następne dni podobne - zwisy „kisielowatych chmur” lub białawe mdławe niebo.
Potem znowu przepowiedziano piękne dni na 19-go i 20-go kwietnia cytat - ”dzisiaj przez cały dzień bardzo dużo słońca”. Naiwnie wierzymy, że jak już spaskudzili niebo 16-go, to 19-go niebo będzie czyste. Niestety nie ! 19-go kwietnia samoloty latały i za smużyły całe niebo, stworzyły efekt „mdłego światła”. Zamieniono słońce ze zwykłej żarówki na żarówkę energooszczędną. Po przelotach tych „określonych samolotów” promienie słoneczne zmieniają kolor z żółtych na białe.
Przypomina mi to numer jeuro-parlamentu z żarówkami. Zamiana żarówek zwykłych na energooszczędne, może spowodować migreny objawy padaczki. Lekarze ostrzegają, że energooszczędne żarówki mogą szkodzić zdrowiu. Światło fluorescencyjnych żarówek może powodować bolesną wysypkę i obrzęki.

Jak to się ma do naszego słoneczka? sądzę, że podobnie. Natura stworzyła wszystko tak dobrze, więc po co ją poprawiać? Widzę tutaj określone zamiary złych ludzi, którzy chcą popsuć to co natura stworzyła. Trzeba być szaleńcem, by niszczyć wygląd błękitnego nieba !!!
Kiedyś wspominałam na tym blogu o tym, że w naszych samochodach mamy katalizatory i jeździmy na benzynie bez siarki (w związku z tym drożej). Dla naszych kominów domowych i zakładowych stosuje się radykalne przepisy grożące surowymi karami (nawet więzieniem), mówiące o tym co i jak możemy spalać. To wszystko w celu ochrony środowiska za które ponosimy ogromne koszty. A firmy lotnicze? Ich przepisy nie obowiązują? Gołym okiem widać, że z tym paliwem lotniczym jest coś nie tak, i nie tylko z paliwem lotniczym.


Mam znajomego, wielkiego racjonalistę i wroga wszelkich spisków. Latem ubiegłego roku, zaproponowałam mu, aby na cztery godziny wystawił leżak do ogrodu, położył się na nim i obserwował niebo. Z racji posiadania ogrodu i bycia na urlopie wysłuchał mnie i oświadczył, że tak zrobi, bowiem jest bardzo przemęczony pracą. Przeleżał na tym leżaku trzy godziny po czym stwierdził, że faktycznie z tymi samolotami i smugami jest coś nie tak. Po przejrzeniu rozkładu lotów nad Polską, stwierdził, że nad jego miejscowością (piękna spokojna wieś) nie ma w pobliżu lotniska ani dróg lotniczych wydzielonych dla statków powietrznych. Drogi lotnicze są, ale nie bezpośrednio nad jego miejscowością. Samoloty, które przelatywały dalej (być może po drogach lotniczych), miały różnorakie smugi te szybko zanikające i te wiszące długo. Samoloty, które przelatywały bezpośrednio nad nim (nie były to też F16 ani migi ;-)), zostawiały długie i szerokie szaro-białe „matowe smugi”, które czasami przerywały się jakby samolot tracił na przemian silniki. Niektórym zanikały zupełnie jakby skończyło się paliwo, po czym znów wydobywała się smuga. Zaobserwował też bardzo ważną istotną rzecz, że skład tych smug wydaje się być inny (BYŁY MATOWE MIMO BLASKU SŁOŃCA, NIE MIAŁY KRYSTALICZNEGO POŁUSKU). Przeważająca ilość samolotów zostawia po przelocie krystaliczne białe smugi, pod wpływem promieni słonecznych kolor biały emanuje w kolor błękitny. Ten rodzaj krótkich i długich smug zanika po kilku minutach. Natomiast te „matowe smugi” o mazistej konsystencji, pozostają bardzo długo i godzinami rozmazują się po całym niebie.

Tyle jego spostrzeżenia, po tych obserwacjach i przemyśleniach nie jest już takim zatwardziałym racjonalistą. Ja od siebie dodam, że te „matowe smugi” (linie, krechy) o wschodzie i zachodzie słońca, przybierają kolory od żółto-różowego po szaro-ciemny. Widok jest okropny i uzmysławia nam, że zatruwa się atmosferę, a tym samym nasze powietrze!

Niżej zdjęcia z 19-go i 20-go kwietnia 2011r. (wyżej 16 i 19-04-11r

19-04-11 12:35
19-04-11 12:47
19-04-11 14:03
19-04-11 17:05
19-04-11 18:06
19-04-11 19:24
19-04-11 19:47
19-04-11 19:48








19-04-11 godz 20:10
19-04-11 godz 20:10






































Dzisiejszy ranek 20-04-2011r.
20-04-11 godz 06:15
20-04-11 godz 06:30











Nad Litwą i Białorusią, również latały samoloty lecz pozostawionych smug nie widać ! Czyżby tylko nad Polską panowały specyficzne warunki pogodowe do tworzenia się smug?

20-04-11 godz 06:15
20-04-2011godz 06:15




3 komentarze:

  1. Dziś w moim blogu pojawił się ciekawy komentarz, jakoby zakazano modyfikacji pogody, a więc robienia chemtrails. U mnie dziś niebo bez smug, ale nad Warszawą to zdarza się częściej niż nad innymi miastami, więc zbieram informacje co się dzieje w innych miastach.

    Komentarz jest do przeczytania tutaj: http://zatruteniebo.wordpress.com/about/#comment-1454

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten od "rezolucji" to zwykły troll i już dostał bana.

    OdpowiedzUsuń
  3. E, nikt rezolucji nie przestrzega, mają wszelkie rezolucje w zadku. A dezinformatorów do spamu za każdym razem.

    OdpowiedzUsuń

Zanim skomentujesz, zapoznaj się z regulaminem