Witam na moim blogu // Welocome to my blog// Czytaj na stronie o żywności modyfikowanej - GMO, podłe działania koncernów produkujących GMO, pozwalają nam kojarzyć te firmy z opryskami na niebie!!! //

sobota, 1 października 2011

Eksperymenty "naukowców" – szarlatanów, przyczyniają się do niszczenia życia na ziemi.

Eksperymenty NASA

„Night Clouds - A series of upcoming rocket launches will create glowing-white nighttime clouds visible from the eastern seaboard of the United States.”  

Na stronie NASA SCIENCE NEWS z 20 czerwca 2003roku czytamy:
Pewnej nocy na niebie dostrzegalne są dziwnie świecące chmury, poskręcane na wietrze. Chmury stworzone są przez naukowców w celu badania jonosfery na wysokości od 90 do 200km od ziemi. Trzy rakiety wystrzelone z wyrzutni Wallops NASA Flight Wallops Island, w stanie Wirginia, rozpyliły substancję chemiczną zwaną trimetyloglin (TMA) w powietrzu od 90 km do 175 km nad Oceanem Atlantyckim. TMA spala się samoczynnie w obecności tlenu. "Nieszkodliwe" produkty spalenia trimetyloglin (TMA) będą widoczne z wybrzeża Virginia, Karolina Północna, Maryland, New Jersey, Washington DC, i ewentualnie części dolnej Nowym Jorku i Pensylwanii.
Smuga z TMA

Popadająca w samozadowolenie NASA, uruchomiła stronę oraz linię telefoniczną, gdzie ogłupiałe z zachwytu społeczeństwo może śledzić na żywo starty rakiet z trimetyloglin (TMA) a następnie powstałe z tego polaryzujące chmurki. O konsekwencjach jakie spowoduje TMA opadając na ziemię, NASA zapomniała poinformować. Na podanej przez NASA witrynie, do dnia dzisiejszego możemy obejrzeć na żywo, starty rakiet z trimetyloglin (TMA).
Z prawej - Chmura ze spalonego Trimetyloglinu sfotografowanego przez University of Poker Flat na Alasce. Zakres badań w 1978 roku. (!!!!)  

W jakim celu przeprowadza się te eksperymenty?


schemat zasięgu wystrzelonych rakiet
Służą one do monitorowania wiatrów w jonosferze
- wyjaśnia Gregory Earle z University of Texas w Dallas autor tego projektu. "Działają jak znaczniki i pozwalają zobaczyć wiatry na różnych wysokościach w danym okresie czasu"  Za pomocą rozpylonych chmur bada się pogodę kosmiczną, wpływ promieniowania i rozbłysków plam słonecznych, rozpadu cząsteczek oraz obserwacji jonizowania atomów w górnej atmosferze oraz wpływu promieniowania na łączność radiową na Ziemi.  
W artykule opisano wystrzelenie czterech rakiet, ale tylko trzy rozpylą (spalą) TMA. Chmury z TMA ukażą się nad Oceanem Atlantyckim, na wysokości od 56 mil (90 km) do 109 mil (175 kilometrów). Formowanie chmury z trimetyloglin (TMA) zajmie około czterech do pięciu minut i pozostaną widoczne przez około 20 minut. Następne rakiety z TMA, utworzą chmury w odstępie 10min.

NASA wykorzystuje trimetyloglin (TMA) w rakietach od kilkudziesięciu lat na całym świecie do badań przestrzeni powietrznej. TMA spala się powoli i wytwarza światło widzialne, które można śledzić wizualnie ze specjalnego wyposażenia aparatu.


Dalej na stronie NASA napisano i wyjaśniono co to jest tlenek glinu i jak powstaje:
Trimetyloglin (TMA) wystawiony na działanie powietrza lub wody, powstaje tlenek glinu, dwutlenek węgla i woda.  Tlenki glinu są powszechnie stosowane do zwalczania zgagi i do oczyszczania wody pitnej. TMA nie stanowi zagrożenia dla środowiska w stosowaniu na ziemi lub podczas uwalniania w ziemskiej atmosferze.

Wysiłkiem NASA i wielu uczelni, prowadzony jest projekt badawczy,  który polega na rozpylaniu rakotwórczej trucizny na ludność na całym Świecie. W misji zabijania ludzi tlenkiem glinu oprócz University of Texas, studentów i pracowników z Clemson University uczestniczy także Uniwersytet Stanu Utah.

NASA Chemical Aerosol Dumps and Chemtrails Cause Global Warming



Tutaj sprostujemy NASA i podamy prawdziwe działanie TMA:
„Termin "tlenek glinu" odnosi się do aluminum oxide - najbardziej niebezpiecznych postaci metali ciężkich dla życia człowieka i roślin.”
Reaguje gwałtownie z wodą lub wilgocią powietrza.
Rozkłada się w drażniące pyły, które mogą powodować uszkodzenia mózgu, płuc, wątroby, i nerek. Powodują chorobę dementywną Alzheimera.

Co to jest trimetyloglin?

Jest to związek chemiczny o wzorze Al2(CH3)6, w skrócie Al2Me6, (AlMe3)2 lub TMA. To piroforyczna, bezbarwna ciecz jest przemysłowym związkiem glinoorganicznym
TMA - substancja piroforyczna – powodująca samozapłon w kontakcie z tlenem z powietrza, np. wodorek sodu, glinowodorek litu.
TMA – jest kombinacją węglowodorów podobną do benzyny.
TMA – umieszczane jest w rakietach pogodowych, po wystrzeleniu tworzą białą smugę, pomaga to naukowcom określić kierunek wiatru na różnych wysokościach nad ziemią.
TMA - rozkłada się do dwutlenku węgla, tlenku węgla i pyłu tlenku glinu (nanocząstek).

02-10-2011-Morze Płn
Te wszystkie trucizny wchłaniamy przez układ oddechowy. Zatruta deszczówka, (śnieg który dotyka naszej skóry) wchłania się tak samo. Gdy powietrze, którym oddychamy jest wypełnione szerokim asortymentem niebezpiecznych toksyn, to z każdym oddechem zatruwamy nasz układ immunologiczny i osłabiamy cały system odpornościowy. Te trucizny mają również wpływ na nasz mózg, a tym samym na nasze funkcje poznawcze.  Aluminium jest głównym składnikiem tych aerozoli.

Toksyczność glinu – fakt czy mit?
Fragmenty artykułu - laboratorium.elamed.pl

Toksyczne działanie glinu na organizm ludzki :

Glin do organizmu ludzkiego może dostawać się przez układ pokarmowy i oddechowy, zaś u osób dializowanych również przez układ krwionośny. Pierwiastek ten interferuje z licznymi metalami i metaloidami niezbędnymi w organizmie ludzkim, powodując zmianę stopnia ich dostępności biologicznej. Jony glinu konkurują w reakcjach zachodzących w organizmie z takimi jonami metali, jak: cynk, żelazo, chrom czy wapń, którego niższe stężenie jest jedną z głównych przyczyn odkładania się glinu w organizmie.

Występowanie glinu jako Al(OH)3 może powodować zmniejszenie dostępności biologicznej jonów wapnia o ok. 70%. Ponadto jony glinu zajmują miejsce fosforanów w lizosomach mózgu, nerek i wątroby, w kościach zajmują miejsce wapnia, zaś w jądrach komórkowych w heterochromatynie zastępują magnez. W osoczu, podobnie jak jon żelaza Fe3+, jony glinu tworzą połączenia z transferyną.
Za efekt takiego działania glinu na organizm ludzki uważa się występowanie chorób o podłożu neurotoksycznym, a należą do nich:

a) encefalopatia (dializacyjna) – wywoływana jest nadmierną absorpcją glinu na skutek upośledzenia jego wydalania spowodowanego nieprawidłowym funkcjonowaniem nerek,
b) demencja starcza typu alzheimerowskiego (łac. seniele dementia) – etiologia tej choroby związana jest z kumulacją glinu w centralnym układzie nerwowym,
c) osteomalacja – choroba związana z doustnym podawaniem Al(OH)3 i kumulacją glinu w układzie kostnym.


Ponadto toksyczne działanie glinu na organizm ludzki objawia się w szkodliwych warunkach pracy, np. poprzez wchłanianie dymów i pyłów zawierających ten metal. Efektem toksyczności przewlekłej jest choroba zwana bronchopneumopatią, występującą w postaci przewlekłego, nieswoistego zespołu oddechowego, miąższowego zwłóknienia płuc oraz odmy opłucnej.

Reasumując, toksyczność glinu w przypadku organizmu ludzkiego związana jest z określonymi warunkami środowiskowymi, poziomem stężenia tego pierwiastka oraz z funkcjonowaniem naszego organizmu. Biorąc pod uwagę, że całkowita zawartość glinu u człowieka wynosi około 30-50 mg/kg, wówczas u osób nienarażonych zawodowo jego średnie stężenie w moczu wynosi 17 μg/dm3, a w osoczu 7,2 μg/dm3. Natomiast ekspozycja zawodowa na pyły glinu o stężeniu 5-28 mg/m3 zwiększa stężenie metalu w osoczu 14-238 μg/dm3. Za toksyczne stężenie w mózgu przyjmuje się średnio 4 μg Al/g tkanki (28).

Stąd przy średniej dziennej dawce około 20mg Al prawie cała jego ilość zostaje wydalana z moczem w ciągu 24 godzin (29). Dlatego też sprawnie działający układ moczowy jest zabezpieczeniem przed zatruciem glinem dostającym się do organizmu przez przewód pokarmowy. Ponadto znaczna ilość jonów Al3+ wydalana jest z kałem w postaci nierozpuszczalnych fosforanów. Inną drogą wydalania glinu z organizmu jest laktacja u kobiet. Zawartość glinu w mleku ludzkim szacuje się na około 300 μg/dm3 (28).

Należy podkreślić, że w przypadku uszkodzenia nerek proces wydalania staje się ograniczony, a glin może kumulować się przede wszystkim w komórkach mózgowych i w kościach.


Podsumowanie
Przedstawione w artykule dane jednoznacznie wskazują, że toksyczne działanie glinu jest rzeczywiste zarówno dla świata roślin, zwierząt, jak i człowieka. Biorąc pod uwagę fakt, że metal ten powszechnie występuje w środowisku oraz często jest obecny w życiu człowieka, zaś jego poziom w ostatnich latach wzrasta w wyniku zakwaszenia środowiska, zagrożenie tym metalem nie jest mitem.

Piśmiennictwo dostępne na www.laboratorium.elamed.pl
Oraz: tu 
Linki na podobny temat:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zanim skomentujesz, zapoznaj się z regulaminem